Dziś w TVP1 premiera po rekonstrukcji cyfrowej. Podziwiam efekt - jest całkiem niezły. O ile się nie mylę, to film był nakręcony taśmą 16 mm, więc tym bardziej uznanie dla twórców nowej wersji.
zauważyłem, że jest dużo różnic między starą i nową wersją, w nowej jest wiele dodatkowych scen, niech mi to ktoś wytłumaczy skąd te dodatki?
Może sceny wycięte przez cenzurę?