Hollywoodzki aktor Michael Enright, który zagrał m.in. w filmie "Piraci z Karaibów" u boku Johnny’ego Deppa, zdecydował się na walkę z islamistami. Artysta nie ma wojskowego doświadczenia.
Michael Enright dołączył do sił kurdyjskich, które walczą z dżihadystami z Państwa Islamskiego. O swoim zaangażowaniu powiedział w wywiadzie dla telewizji Al-Aan TV ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
To nie jest tylko sprawa kurdyjska, to jest sprawa dla całej ludzkości - mówił aktor. Wiadomo, że artysta nie ma żadnego doświadczenia wojskowego. Przeszkolenie przejdzie najprawdopodobniej w mieście Rojava, w którym dołączył do oddziałów.
Nie przyjechałem, żeby uciekać. Przyjechałem, żeby walczyć. Jeśli zginę, to zginę - powiedział.
http://www.rmf24.pl/raport-swiat-kontra-panstwo-islamskie/najnowsze-fakty/news-a ktor-z-piratow-z-karaibow-rzucil-zawod-i-walczy-z-islamista,nId,1827446
żąrtujesz? nikt normalny nie ryzykuje życia dla rozgłosu, mógł wybrac milion innych - bardziej bezpiecznych sposobów na rozgłos.