Beztalencie. Nic sam nie zrobił. Widać zawsze znajdzie się fiutek, który myśli że remake, sequel po latach czy kiepska kolejna części to dobry pomysł...
Lesiek Wiesiek - ten dramatycznie kiepski nieudacznik filmowy nie zasługuje na więcej niż 1. Co takiego nakręcił? Bzdurne opowiastki o wampirkach skierowane do kogo? Próbował też sprofanować "Pamięć absolutną", ale jego zamysł się nie powiódł, bo oryginał wciąż świetnie się ogląda. Powiesić go za jaja i spalić jego bezwartościowe filmy.