Kiedyś pop rockiem był Michael Jackson, Stevie Wonder, Elton John a dziś taka katy perry.
Jak szybko ta cywilizacja chyli się ku upadkowi...
Aktualnie to, co śpiewa Katy to typowy pop, a tutaj chodzi o jej pierwszy album komercyjny i pierwszy bardziej niszowy.
BozekVooDoo dobrze pisze ale warto dodać ze Bloodbane to typowy gość co pisze jak to kiedyś nie było a jak jest teraz. O jak myśmy wiele przeżyli i jakiej się muzyki słuchało i co się robiło w wolnym czasie. Gdyby ktoś tego nie zaczął nie stałoby się to modne i byś pewnie tego nigdy nie pisał
yyyyyy a ktoś tu mówi o rocku czy o pop-rock? to 2 różne style. Pop-rock to pop w którym jest trochę gitary elektrycznej i to by się zgadzało z niektórymi jej piosenkami.
Nie? Poczytaj sobie najpierw co to POP-ROCK, bo ja czytałem i wg mnie Katy swoim stylem idealnie do niego pasuje.
Rzeczywiście może nie wszystkie jej piosenki, masz 3 np. "Part of me", "Waking up in Vegas", "Time's up"