Poor Jorah! Jest taki uroczy i cudowny, i przystojny, a Daenerys pyta o jakiegoś Daario Naharisa? Poważnie, Dany poważnie?
A tak już na poważnie, to uważam, że Iain wspaniale oddaje uczucia Mormonta opisane w powieści. Bardzo trudno jest samym wyrazem twarzy oddać coś rozpisanego na tylu stronach książki. A w ostatnim odcinku niemalże było słychać, jak pęka mu serce i mimo, że to w tym odcinku były krwawe gody, to nie one zrobiły na mnie największe wrażenie, ale właśnie ta scena, kiedy Jorah mówi jej o tym, że zdobyli miasto, jest niesamowicie dumny, a ona pyta o tego... tego pyszałka, chłopczyka, który ledwo co z pieluch wyrósł... Dany, przemyśl poważnie swojej priorytety ;)
Z tego co pamiętam ta scena powinna pojawić się pojawić na statku gdy płyneli do Astaportu... więc Jorah nawet tego nie dostanie :|
skąd ta pewność? Sam zabił innego w książce tez duzo wcześniej niz w serialu więc nie skreślaj Joraha. Musi wykonać jakiś ruch myślałem ze wykona go podczas 2 sezonu były takie dwie sceny gdzie się do niej szczególnie zbliżył
szkoda mi go total olewka ze strony daenerys szczegolnie było to widoczne w 9 odcinku 3 sezonu (jak zdobyli miasto)
no cóż można tylko mieć nadzieje ze jeszcze przed jej wątkiem miłosnym z darrio, Jorah wkońcu coś zrobi w 4 sezonie