Film dostał trzy minutowe owacje na stojąco na festiwalu, zapowiada się bardzo dobrze. I kto wie, może będzie pierwsza nominacje dla Kstew do Oscara :)
Ja już widzę jak hejterzy będą mieli ból dupy jeśli ona faktycznie wygrałaby tego oscara jak to wiele krytyków już przewiduje będzie ta sama fala hejtu co z Jennifer Lawrence
był hejt na Jennifer? umknęło mi zupełnie,. Co do Kryśki, była drewniana, ale się mocno rozwinęła dziewczyna, no i ten zaczepny podbródek tak co niektórych irytuje :)
Nie wiem czy 3 minutowe owacje to jest coś czym można się chwalić. Tam to i do 7-9 minut potrafią trwać oklaski :)
Do czego to doszło, żeby najwyższy rodzaj uznania dla artystów sprowadzać do niewartego uwagi, jeśli nie trwał za długo... ;)
Na festiwalach takiej rangi jak Wenecja czy Cannes jest więcej artystów i filmowców niż "zwykłych widzów", a to jest środowisko wzajemnej adoracji. Oklaski są bo inaczej nie wypada. Jeszcze nie słyszałam, żeby jakiś rezyser powiedział podczas wywiadów festiwalowych, że mu się któryś z wystawianych filmów nie podobał.