PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=606542}

Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara

Pirates of the Caribbean: Dead Men Tell No Tales
6,8 162 354
oceny
6,8 10 1 162354
4,9 14
ocen krytyków
Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara

Byłam wczoraj na seansie przedpremierowym i dla mnie 5 część jest genialna - jak każda zresztą. W porównaniu z poprzednimi częściami posiada ona najwięcej scen, podczas których można się pośmiać. Pojawiła się też jedna dość smutna scena, w której jeden z bohaterów poświęca się, jednak jest ona dwuznaczna. Nie jest pokazany dokładny moment śmierci kapitana Barbossy, a jedynie scena gdy wpada do wody. Nie wiemy więc czy zginął czy nie... W połączeniu ze sceną po napisach, można wywnioskować, że szykuje się kolejna część Piratów, a klątwa chyba nie do końca została zajęta z Willa? A tak na marginesie miłym zaskoczeniem było znów zobaczyć Elizabeth :)

demsayy

Nie można zapomnieć, że Barbossa już raz zginął - w części pierwszej :D

bartoszcyc8

Barbossa zginął w piątce po raz trzeci. Nie zapominajmy, że w "Na Krańcu Świata" zginęła cała załoga, żeby uratować Jacka ;)

ocenił(a) film na 7
TheDoctor1999

do 3 razy sztuka jak to mawiają

użytkownik usunięty
demsayy

film juz ogladalem ale wyszedłem po 1 napisach, za spoileruje mi ktoś dokładnie co tam było, moze byc na pw ?

Gdy Turner i Elizabeth leżeli w łóżku, to przyszedł "ktoś" z macką kraba (nawiązując do klątwy, jaka Turner był obciążony), jednak po chwili się przebudził w przekonaniu, że to tylko zły sen z czasów, gdy musiał spędzić czas na morzu. Po chwili kamera zjechała w dół i na ziemi leżały jakieś resztki (sam nie wiem co to było) co mogło świadczyć, że to wcale nie był sen

ocenił(a) film na 2
demsayy

''najwięcej scen, w których można się pośmiać''? Nie zaśmiałem się podczas seansu ani razu. Humor marny i wypada blado na tle poprzedników.

Indy_6

U mnie śmiała się co najmniej z połowa sali, więc chyba nie był taki marny, jak mówisz.

kamilxxx09

U mnie też wiele osób się śmiało.

użytkownik usunięty
kamilxxx09

Co najmniej!

kamilxxx09

A u mnie była pełna sala i nie śmiał się nikt...możemy się tak bezsensownie licytować. Film byl marny a poczucie humoru żenujące. To, że u ciebie się śmiali jest wyznacznikiem dobrego filmu? Raczej poziomu ludzi...bez urazy.

panienka_2

Równie dobrze mogę powiedzieć, że to z ludźmi u ciebie na sali było coś nie w porządku, bo zachowywali się jak na pogrzebie.

kamilxxx09

Zależy kto ma jaki gust. Widocznie u ciebie ludzie nie byli wymagający, bo od dłuższego czasu trwa era zwykłych zjadaczy pocornu chodzących na mierne filmy akcji. Pozdrawiam i kończę licytację :)

panienka_2

No ja bym na twoim miejscu zrobił jeszcze research na mojej sali kinowej :D Kto się śmiał, a kto nie, kto jest mniej, a kto bardziej wymagający. Śmieszne

ocenił(a) film na 4
kamilxxx09

U mnie pełna sala i nie słyszałem żeby ktoś się śmiał. Też mi nie było do śmiechu, bo film zwyczajnie miał humor niskich lotów.

ocenił(a) film na 10
Anthrax91

Ja lepszego filmu nie widzialem w ciagu ostatnich 2 lat.

ocenił(a) film na 4
Skullers

To znaczy że oglądasz mało filmów.

Anthrax91

To znaczy że różni się od ciebie i śmieszą ją inne rzeczy niż ciebie. Każdy jest inny, więc nie możesz powiedzieć że ten film pod względem humorystycznym był nieudany dla wszystkich. A jeżeli ktoś uważa inaczej to jest w błędzie. Nie jestem tu obrońcą, ponieważ mi też ten film się podobał, po prostu nie toleruję narzucania swojego zdania innym. Prawda, na pewno są lepsze filmy, lecz może nie dla tej osoby. Pomyślałaś o tym?
Oke nie mam nic więcej do powiedzenia...

Anthrax91

Jak ktoś idzie do kina na film z dubbingiem i dziwi się, że nie jest śmieszny, to powinien iść do lekarza, a nie seans. Tłumacze to tłumacze, nie komicy. Film miejscami był śmieszny i mówię to z poziomu kogoś, kto widział tylko oryginał.

ocenił(a) film na 4
Govsky

Też widziałem oryginał, na filmy z dubbingiem nie chodzę, to dobre dla dzieci i analfabetów.

Anthrax91

W takim razie, jeśli nadal był nieśmieszny, radzę wyjąć kijek z tyłka, albo zacząć chodzić na kino ambitne. Pozdrawiam :)

Govsky

Brawo :)

Indy_6

u mnie wszyscy się śmiali

ocenił(a) film na 10
Indy_6

Ja lepszego filmu nie widzialem w ciagu ostatnich 2 lat.

ocenił(a) film na 7
demsayy

Ja mam wielką nadzieję, że jednak nie uśmiercili mojej ulubionej postaci z serii :( Za tę scenę z Barbossą odjąłem 1 punkt od oceny - zdenerwowali mnie tym

nel5on

A oglądałeś Klątwę Czarnej Perły? ;D
Jak będą chcieli to coś wymyślą, że Barbossa wróci.

ocenił(a) film na 7
bartoszcyc8

Miejmy nadzieję :)

ocenił(a) film na 2
bartoszcyc8

ale z drugiej strony zmartwychstanie po raz drugi to trochę marny pomysł. Twórcy być może zdali sobie sprawę, że Rush nie młodnieje i już czas się z nim pożegnać.

Indy_6

Tylko nie wiadomo czy barbossa zginął.mógł przeżyć

bartoszcyc8

Może ta czarodziejka co była łysa go wskrzesi tak samo było w drugiej czesci

nel5on

Mi w tej scenie najbardziej nie pasował motyw muzyczny "One day" z trzeciej części, bo mimo, że jest przepiękny, to jednak zarezerwowany dla Turnerów. W ostatniej scenie jak najbardziej był odpowiedni :)

ocenił(a) film na 8
demsayy

Właśnie, czy mógłby ktoś powiedzieć coś o scenie po napisach? Też musiałam szybko wyjść, niestety :(

ocenił(a) film na 7
kasia1125

Scena po napisach pokazuje śpiącego Willa i Elizabeth. Ktoś wchodzi do ich sypialni i zbliża się do śpiącej pary, a cień padający na podłogę ukazuje charakterystyczny kapelusz i macki. W momencie kulminacyjnym Will się gwałtownie budzi i zerka w stronę drzwi, ale nikogo nie widzi, więc oddycha z ulga, przytula się do Elki i znów zasypia, ale kamera zjeżdża niżej (pod łóżko) i widzimy kałuże wody i kilka muszelek (?) czy jakiś morskich żyjątek. :p

użytkownik usunięty
demsayy

Wydaje mi się, że źle wnioskujesz. Szczegółowo pokazali cień na podłodze - nie ukazuje on Barbossy z resztą z jakiego powodu miałby nawiedzać Williama?
Jeśli zaś chodzi o kontynuację to scena po napisach jest JAK NA TEN MOMENT jedynie furtką dla następnego filmu.

Pozdrawiam

To nie Barbossa, tylko Dave Johns

To był devy Jones czego można się domyśleć na podstawie charakterystycznego odnóża kraba (czy jakie to było zwierzę) i pąkli którymi był cały porośnięty

ocenił(a) film na 6
demsayy

A mi się wydaje ze raczej nie będzie kolejnej części piratów, chyba żadna scena po napisach nie nawiązywała do kolejnej części która powstawała

użytkownik usunięty
Miya90

Podobnie, dużo ludzi myślało po 3 części i po 4.
Były zapowiedzi, że to ostatnie części Piratów.
Wystarczą dwa warunki aby następna część powstała.
1. Piątka musi dużo zarobić (a na 99% stuknie min. 1mld)
2. Musi minąć trochę czasu, żeby Deppowi zachciało się znów grać w piratach.
Reszta pójdzie z górki ale jak ten moment można tylko spekulować :-)

Miya90

Nie zgadzam się. W 1 części małpa chwyta jabłko, które było znakiem rozpoznawczym Barbossy

ocenił(a) film na 6
tolerancja91

a pies w drugiej części to czyj znak rozpoznawczy? Scena z czwartej części, ta z laleczką jak się ma do piątej części? Na siłę można sobie to interpretować na milion sposobów wg mnie.

Miya90

Żadna koncowa scena nie nawiazywala do kolejnej czesci? AHA. 1. małpa przepływa obok "zwłok" Barbossy i jabłka, które jest jego symbolem- w następnej części powraca Barbossa. 3. Jack w swojej łodeczce przegląda wyrwany kawałek mapy i wprost naprowadza jej kręgi na źródło wiecznej młodości - chyba nie muszę tłumaczyć, ze było to głównym tematem następnej części. 4. Angelica "zabawia" się laleczką jacka- z tego, co wiem w 6 części ma ona powrócić, jako czarny charakter. W zemście salazara ewidentnie widzimy powrót Davy'ego Jonesa- niemożliwe, zeby nie powstała następna część wlasnie z nim, bo po co mieliby go przywracać w scenie koncowej? Jedynie w drugiej części scena z psem może wydawać się kompletnie bez sensu i oderwana od fabuły, ale to z pewnością dlatego, że w ostatniej scenie z Tią Dalmą i Barbossą (jeszcze przed napisami) reżyser ewidentnie pokazał, ze historia będzie kontynuowana, więc zwyczajnie nie było potrzeby nakierowywania w scenie po napisach i walnęli cokolwiek "z tradycji". Pewnie też po to, żeby się nikt nie martwił losem psa, którego dużo widzów polubiło :). Także, trochę pleciesz głupotki.

smiszka

Barbossa wrócił bo ta czarownica go jakos tam oczarowala czy coś i on żył

pumaskalski11

no i? co twoja wypowiedź ma do mojego komentarza?

ocenił(a) film na 8
demsayy

To coś co wlazło do kajuty Willa i Elizabeth wyglądało jak Davy Jones, ta postura, macki i kapelusz na to wskazywały. Ja swoją drogą chętnie obejrzałbym jeszcze jedną, ale już naprawdę ostatnią część Piratów. 5 część nie była jakaś zła, lepsza wg mnie od czwórki, ale pierwszym 3 częściom nie dorównywała. Dziwnym zbiegiem okoliczności poziom serii spadł po zmianie reżysera i porzuceniu wątku Willa i Elizabeth. Więc skoro teraz w 5 części powrócono do tego wątku i dano po napisach taką scenę, naprawdę opłacałoby się zrobić kolejną część z oryginalną trójką bohaterów: Jackiem, Willem i Elizabeth. Henry w sumie też by się w to wszystko wkomponował, postaci Cariny nie lubię, jakoś mnie nudziła. Ale udział tych nowych postaci powinien zostać ograniczony. Trochę takie odgrzewanie trylogii, ale to by było chyba najciekawsze i najwłaściwsze na sam koniec. Poza tym w zapowiedziach 5 części było napisane, że finałowa przygoda zaczyna się. No i powiedzmy, że się zaczęła, a w następnej części niech ją skończą. Troszkę więcej pracy nad scenariuszem, jakby dali znów Davy'ego Jonesa to chyba też by nie było takie złe, wg mnie jedynie Barbossa może mu dorównać jako "ten zły". Tylko fajnie by było jakby z kolejną częścią nie czekali 6 lat tylko np. 2, w porywach do trzech lat.

359

Amen. Też chcę jeszcze jedną, ostatnią część Piratów, z postaciami z pierwszych dwóch części, w tym z Davym, Calypso i Barbossą (i może jeszcze Krakenem, Beckettem i Norringtonem, jak Barbossa mogł zmartwychwstać, to czemu nie oni ;p). Z drugiej strony 5ta czesc tak ladnie sie skonczyla, klatwy zakonczone, will i elka szczesliwi, wszystko fajnie, szczegolnie jak Jack mowi ze jego jedyna mapa beda gwiazdy, ze niepotrzebna jest kolejna czesc.

ocenił(a) film na 8
TheLadyOfShalott

Ja żałuję, że Elizabeth nie dali wypowiedzieć ani jednego słowa. W sumie można by tę serię zakończyć jeszcze lepiej. W zasadzie zostawili sporo otwartych wątków. W 4 części Angelica wyłowiła z wody tę figurkę Jacka i w sumie mogłaby wrócić. Scena po napisach w 5 części daje także otwarte zakończenie. Można by zakończyć wszystkie wątki w jednej ostatniej części. Ta była fajna, ale pozostawia lekki niedosyt w sumie. Najbardziej jak już wspomniałem zabrakło mi więcej Eli i jeszcze Cottona z papugą, że już o Pintelu i Raggetim nie wspomnę. Fajnie by było zobaczyć jeszcze raz wszystkich razem, ale już pewnie bez Barbossy, raczej wątpię, że przywrócili by go do życia.

ocenił(a) film na 8
359

A ja mam nadzieję, że to zrobią. W gruncie rzeczy nie jest pokazana wprost jego śmierć, jest pokazane, że wpada do wody. Kto wie, czy nie wyłowiła go ta czarownica, albo Kalipso, albo ktokolwiek inny? Pozbywając się Barbossy, twórcy pozbyliby się sporej części widowni. Ten wątek nie jest zupełnie zamknięty.

ocenił(a) film na 8
zainteresowana

Tak, ale równie dobrze Salazar mógł przeżyć. Ja w to niestety wątpię, podejrzewam, że aktor mógł zrezygnować z roli, no ale zobaczy się ...

demsayy

Sposób na powrót Barbossy jest wręcz dziecinnie prosty. Wystarczy, że okazałoby się, że przed wejściem na kotwicę zabrał medalion małpie. Proste, nieskomplikowane i bez żadnych naciąganych teorii.

bobbysixkiller

Wszystkie klątwy zostały zdjęte więc ta klątwa z medalionami z pierwszej części też

ocenił(a) film na 4
demsayy

Myślę,że nawet gdyby powstała ta 6 część, to i tak nie byłaby przyjęta dobrze- ,,Piraci" najlepsze lata mają za sobą po premierze 4 i 5 części i zepsuciu i spłyceniu postaci Jack'a w ,, Zemście Salazara". I tak krytyka najnowszych epizodów może zniechęcić filmowców do nakręcenia 6- go filmu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones