PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=491118}

Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach

Pirates of the Caribbean: On Stranger Tides
7,4 304 573
oceny
7,4 10 1 304573
5,3 24
oceny krytyków
Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach

Fabuła

ocenił(a) film na 8

Jak Waszym zdaniem powinna wyglądać fabuła "Piratów 4"?. Osobiście uważam, iż twórcy powinni pójść po najmniejszej linii oporu i kontynuować wątek z mapą Sao Fenga, na której widnieje źródło młodości. Głównym wątkiem byłoby poszukiwanie owego miejsca przez Sparrowa.

ocenił(a) film na 5
Barcelonismo

i pewnie pojda po tej najmniejsze linii oporu, pewnie jeszcze dorzucą cos, zeby uwolnic willa z holendra

ocenił(a) film na 6
Barcelonismo

uwolnić Will'a z holendra to może nie, ale na przykład zdjąć klątwę ze statku i by mógł Will go zatrzymać na własność :D

ocenił(a) film na 8
michal20_08

Osobiście nie widzę Willa w 4. Co do wątków ze statkami, to Jack mógłby odzyskać Perłę (znowu).

Barcelonismo

Albo zabiją dziecko Willa i beda szukac zabójcy ?! haha to byłby dramat xD ... Wolałabym aby cała trójka wystąpiła ..

ocenił(a) film na 8
laser_a_dance

Jak dla mnie Willa nie musi być moim zdaniem jego wątek sie skonczył
Keira mogła by miec jakis epizodzik, było by fajnie
I niech Jack zdobedzie w koncu swoja upragnioną Perłe,moim zdaniem mogli by to wrzucic do filmu, nie przeszkadzało by mi ze znowu za nia gania

andorek

ja chciałabym, żeby 4 część była o przygodach Jacka, zanim został kapitanem Czarnej Perły. :) to mogłoby byś interesujące. :D

nathalie_paradis

Albo to ... co się działo jak zabrano mu tą perłe ... ale ciekawa jestyem co bedzie :)

laser_a_dance

Zac efron bedzie grac syna Sparrowa xD

laser_a_dance

Ja mam takie opcje co do fabuły -

a)Źródło Młodości
b)Historia Jacka Sparrowa przed wydarzeniami z Klątwy Czarnej Perły
c)eee...sam nie wiem

Kysio_2

Eh... Ja nawet słyszałam o podróży w kosmos, więc mam nadzieję, że wymyślą coś znośnego. Byle tylko nie o dzielnym 10-latku, który ratuje cały świat:/

ocenił(a) film na 8
Wampiratka

W podróży w kosmos też słyszałem. Mam nadzieję, że jednak ten projekt (o ile w ogóle go rozważano, bo dla mnie to tylko plotka) nigdy nie zostanie zrealizowany.

ocenił(a) film na 9
Barcelonismo

Mam nadzieję, że solidnie przyłożą się do czwartej części. Nie chciałabym żeby ją zepsuli, w końcu powstało wiele filmów których kontynuacje są po prostu na żenującym poziomie i służą tylko i wyłącznie wyciągnięciu kasy, a niekoniecznie rozrywce widza. Oby zrobili coś naprawdę świetnego, bo moim zdaniem (i muszę tu zastrzec: jestem fanką Depp'a oraz Piratów z Karaibów)już trzecia część była gorsza niż pozostałe dwie - za mało było zabawnych dialogów, niestety. No a na dodatek za dużo jak na mój gust efektów specjalnych, nie bardzo lubię kiedy się z nimi przesadza. Trzymam kciuki, oby się udało - chociaż tak czy inaczej filmik obejrzę.

Barcelonismo

Kontynuacja wątku Willa i Elizabeth jest bezsensu! Pociągnąć należy wątek "Źródła Młodości", a przy okazji walki z Sparrowa z Barbosą o perłę. Można też pociągnąć wątek z "Kalipso", ale należy zdecydowanie wprowadzić nowe postacie do filmu! Hehe szkoda, że Heath Ledger nie żyje bo mógłby zagrać ;p

Barcelonismo

popieram, aby dali spokój już Will'owi i Eli, ich wątek został zakończony, o nich wystarczy...
j.w. wydaje mi się że będzie właśnie o poszukiwaniu Źródła młodości, nie może zabraknąć Barbossy, to barwna postać:)

ocenił(a) film na 7
melody_5

Według mnie Will był świetny (jak wszyscy) ale bez Elizabeth (która nie chce już grać) to nie to samo. Więc Will'owi odpuszczamy. Jack i Barbossa muszą zostać to oczywiste. Świetne role tych dwóch piratów (nie pamiętam... chyba jeden był Marty) muszą obowiązkowo zostać (mogą zagrać nawet jakiś większy epizod). To oczywiste, że wszystko będzie kręcić się wokół tego źródełka. Syn Jacka tez będzie fajny... ale widzi mi się to tak jak by było to tak jak z synem Indiany Jonesa. Też niech się nie znają i jeszcze by było fajnie gdyby walczyli między sobą, niech ze sobą stoczą kilka pojedynków. Jeden i drugi straszny szuler i doskonały szermierz! To by było ciekawe. No i oczywiście syn musiałby mieć minimum ok 17 lat... Poza tym powinna pojawić się Calypso. I teraz ostatnie... Wrogowie! Skończyli się... Ludzi nie mogą walczyć między sobą... No, może troszkę. Ale w pierwszej części byli nieumarli; w drugiej Kraken; w trzeciej "rybowaci". Teraz też się musi coś takiego pojawić! Na pierwszą myśl przyszły mi amazonki pilnujące źródła... podopieczne Calypso? Piękne, inteligentne i bardzo groźne... i może właśnie z którąś z nich kiedyś Jack spłodził syna? To tyle... Jak mi coś przyjdzie od głowy to napisze :D

ocenił(a) film na 8
Przemek_92_

człeniu rządzisz! pasi mi taka histria, wszystko na miejscu, pownienes robic w scenaariuszach

Przemek_92_

Will był świetny? *tu się zakrztusiłam i prawie spadłam z krzeszła* Śmiem wątpić. I wszystko byle nie syn Jacka! To byłoby przegięcie i totalne zgapienie fabuły z setki innych filmów. Gdyby miał już być (broń Boże!)to na pewno nie z pojedynkami. Dobry synalek złego pirata - mamy to już w 1. części (Will). Calypso - zniknęła i niech już lepiej nie wraca. Jeszcze znowu by się roztyła i rozpadła by się na tysiące krabów (Ta scena mnie zabiła). Skoro już zdecydowali się kręcić czwartą część, to powinni poważnie przyłożyć się do scenariusza, bo jeżeli go spartaczą to już nie ma ratunku dla tej dosyć fajnej serii.

ocenił(a) film na 7
Barcelonismo

Tak jest zawsze... Jak coś się uda... Jeden, drugi raz i trzeci, to później wszyscy będą im źle życzyć i źle wróżyć. Według mnie gdyby coś miało pójść źle, to już by źle było w pierwszej części. Poza tym według mnie wszyscy aktorzy się świetnie spisali. Zwłaszcza Deep. Widać w jego oczach to "szaleństwo". A Will może nie był świetny, ale na pewno bardzo, bardzo dobry. Zwłaszcza scena, gdy Gibbs tłumaczył Will'owi jak Jack uciekł z wyspy. I świetny tekst "see turtle" przewijał się przez każdą część, tak jak "I have bad feeling about this" z gwiezdnych wojen. A kraby nie były tak straszne :D Głupie było to, że wyglądała jak gigantyczne dziecko gdy urosła. Lepsze by było gdyby zamieniła się w wielką kulę ognia ;) Widocznie twórcy uznali, że krab będzie symbolem bogini. Ogólnie rzecz biorąc jestem chyba zauroczony, bo nie znalazłem jeszcze nic, co by mi się nie podobało w trylogii. I będę tępił wszystkich którzy powiedzą, że więcej jest zbędne!

Przemek_92_

Taaa... Spróbuj mnie tępić.

PS: Możliwe, że "Deep" był świetny, ale w Piratach go nie widziałam. Główną rolę miał cudowny Depp, ale chyba nie myślisz o nim.
Blooma nie znoszę samego w sobie - beztalencie nazywające siebie samego aktorem. Will to jedna z kolejnych ról, które potwierdzają moje zdanie o nim.

ocenił(a) film na 7
Barcelonismo

Ok. Bardzo przepraszam za błędy (ortograficzne i nie tylko) ale nie mam czasu kopiować sobie każdej wypowiedzi do Worda :D Twoje wrogie nastawienie do filmu (i do mnie) świadczy o tym, że niemal na pewno obejrzysz 4 część. Wszyscy którzy widzieli trylogie dzielą się na fanów (ja) i pesymistów (Ty). Ale 90% ludzi z jednej i z drugiej grupy pójdzie do kina. Jedni (ja) bo nie podarują sobie takiej radości, a drudzy (Ty) aby móc cieszyć się z porażki twórców. ;)

ocenił(a) film na 7
Przemek_92_

A Deep to przez to, że mam bluzki :D A to że lubisz się kłócić zachowaj dla siebie... mnie ciężko skłócić.

Przemek_92_

Czy ja się z tobą kłócę? Wyrażam po prostu swoje zdanie. Zwykle jestem optymistką i nigdy nie pisałam, że nie pójdę na ten film. Jak dla mnie, lepiej podchodzić do tego sceptycznie, a potem miło się rozczarować. Przynajmniej taką mam nadzieję.

ocenił(a) film na 7
Wampiratka

Się ciesze ;) Albo podchodzić pozytywnie, a potem się rozczarować... niemiło. Ale to miał być pokój o fabule, a nie o naszych poglądach? :D

Przemek_92_

A czy kiedykolwiek dyskusja na filmwebie trzymała się tematu?;)

ocenił(a) film na 7
Wampiratka

Nie wiem :D To moja pierwsza. A odnośnie amazonek, to można by wprowadzić kilka dobrych, nowych ról... żeńskich... Bo jak dotąd to było najwyżej 1,5 (1 - Elizabeth 0,5 - Calypso). Więc w 4 części nie zostanie już chyba żadna kobieta?

Przemek_92_

A Anamaria? Jak dla mnie postać dużo lepsza od Elizabeth. Tylko szkoda, że scenarzyści trochę o niej zapomnieli i można domyślać się tylko, że z jej kości została zrobiona klatka w 2... Cóż. Co do kobiet - rzeczywiście mogłoby być ich trochę więcej, ale bez przesady:) To faceci byli piratami^^

ocenił(a) film na 7
Wampiratka

Ale przecież była krótko... Fakt, że można było rozwinąć jej motyw. Mogła by częściej lać Jack'a po mordzie :D Poza tym, gdyby to były jej kości to szybciej by się połamały. W końcu to tylko słaba kobieta ;) Oprócz tego jest przecież równo uprawnienie... Śmieszny by był statek pełen kobiet. Już to widzę: Jack ściera się burta w burtę z jakimś statkiem i gada z kapitanem-kobietą. Śmieszny by był tekst "I... wszystkie jesteście kobietami?" (Oczywiście z jego świetnym "akcentem"). I po chwili wszyscy piraci... albo Gibbs tylko przeskakuje na ich statek i mówi "To ja idę do niewoli". Oczywiście ja nie mam zdolności, ale utalentowani ludzie bez problemu ubrali by taką sytuację w świetne teksty, i z pewnością było by to śmieszne :D

Przemek_92_

Mogłoby być śmiesznie, ale wśród tylu kobiet Jack (albo też wszyscy inni piraci) na pewno znalazłby swoją ukochaną i zaczęłoby się mało-pirackie romansidło;) Nie mam nic przeciwko temu, jeśli tylko nie wyszłoby to totalnie na pierwszy plan. A Anamaria na pewno do słabych kobiet nie należała! I to, że jej rola trwała krótko, nie oznacza, że była gorszą postacią. Cóż, póki nie ma żadnych wycieków, nie wiadomo jaka będzie fabuła, ale mam nadzieję, że scenarzyści zaskoczą nas jakimś ciekawym pomysłem.

Wampiratka

Przemek, Twoje pomysły są świetne! Aż się zdziwiłam, bo zazwyczaj ludzie na forum wymyślają jakieś pierdoły, a to, co napisałeś od razu sobie wyobraziłam i aż się roześmiałam. Scena ze statkami byłby świetna. :D chłopie, zrób coś w tym kierunku, idź do szkoły filmowej i pisz scenariusze, bo naprawdę masz wyobraźnię! ;) pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 7
nathalie_paradis

zakochałeś się w nim
załóż jego fanklub

ocenił(a) film na 7
Barcelonismo

Za fanklub bym się nie obraził, ale nie mam konta, żebyście składali mi dziesięciny. A to co napisałem to mój wymysł i nie sądzę, żeby się nadawał na scenariusz. Choć jeśli tak, to z kolei ja się nie nadaje :)

ocenił(a) film na 7
Barcelonismo

Teraz mi się dopiero przypomniało, że Bloom grał jeszcze w jednym "przygodowym" filmie. Chyba nie muszę mówić o jaki mi chodzi :D Bardzo jest znany. I w tym filmie też się bardzo popisał moim zdaniem. Może i nie mówił dużo... ale w końcu taka rasa. Nikt mi nie wmówi, że to beztalencie :)

ocenił(a) film na 7
Barcelonismo

To ja też sobie pofantazjuję.
Najbardziej odpowiada mi pomysł ze źródłem młodości. Mogłoby się ono znajdować na Atlantydzie. I wokół tego można by zbudować niezły scenariusz:
- Poszukiwania zaginionego lądu.
- Jakieś dziwne istoty pilnujące tegoż lądu (w pierwszej części Jack miał zatarg z nieumarłymi, w drugiej z ryboludźmi i krakenem, a tradycja to ważna rzecz...). Można by nawet zerżnąć pomysł z Lewiatanem pilnującym Atlantydy, na który wpadli twórcy pewnego filmu animowanego (według mnie Lewiatan w wersji "nieanimowanej" z łatwością zaspokoiłby dziką żądzę krwawego widowiska współczesnych widzów :->. Poza tym, skoro była Kalipso, to dlaczego miałoby nie być Posejdona?
- Pomysł z bratem Sparrowa mógłby wypalić. Pod warunkiem, że ten brat byłby równie przebiegły co Jack i aktor grający tą rolę stworzyłby wyrazistą postać. Wyobraźcie sobie Barbossę i dwóch Sparrowów podkładających sobie nawzajem świnie :-). Dziecko Jacka też mogło by być. Ale tylko przypadkowe. Jack Sparrow nie jest typem człowieka, który planuje rodzinę.
- I mimo, że lubię Willa i Elisabeth, to wolałbym, żeby ich wątek nie był już "rozkopywany".

Ps.:
- W moim chorym umyśle narodziła się wizja Jacka natrafiającego na cyklopowe miasto R'lyeh i przez następne sto kilkadziesiat minut uciekającego przed Cthulhu,ówczesnymi odpowiednikami ludzi z Innsmouth i całą plejadą gwiazd z Lovecraftwoodu...

ocenił(a) film na 7
radan

Atlantyda - spoko pomysł. A odnośnie konfliktu braci... no to mam mieszane uczucia. Z jednej strony - fajny pomysł, a z drugiej - w trzeciej części wydawało mi się, że brat jest raczej spokojny. Nawet nie wziął udziału w właściwej walce. Jeśli już, to tylko Jack powinien się starać załatwić brata. Ten powinien za każdym razem bezproblemowo wywijać się z opresji, a młody zostawałby na lodzie :D

ocenił(a) film na 7
Barcelonismo

"Piratów..." i jestem załamana faktem, iż będzie następna, moim zdaniem, nie potrzebna część. Ale skoro ma się już pojawić, to liczę na konflikt Jacka i Hektora. Uwielbiam Barbosse i liczę na Geoffrey'a.
Bez żadnej rodziny Jacka! A tym bardziej synów i córek! Jak czytam te domysły, to mam wrażenie, że dużo ludzi czyta ff z PzK. Liczę na kompetencje scenarzystów i reżysera. Ciężko jest wyprodukować dobry film, a jak już się to uda, to najczęściej kolejne części psują całokształt. Dla tego warto patrzeć na każdą część z osobna. Disney ma to do siebie, że knoci kontynuacje pierwszych części. "Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły" to film w którym od razu się zakochałam. Spójność muzyki, scenerii i gry aktorów tworzy przyjemną całość. Na drugiej części strasznie się nudziłam, jedyne co mi się podobało to efekty i fabuła. Trzecia część była już lepsza, choć miałam przesyt romansów, co moim zdaniem w filmie akcji nie jest wskazane. Boje się pomyśleć co nas czeka w czwartej części. Może wrócą do stylu w jakim była nakręcona jedynka? Mam nadzieję.
Pozdrawiam.

sanderka_2

Zgadzam się z tą wypowiedzią w 100%.

ocenił(a) film na 7
sanderka_2

Może jestem głupi, ale jakoś nie zauważyłem przełomowych zmian między poszczególnymi częściami trylogii.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones