Ale przydało by się też na coś popatrzeć w scenach pozbawionych akcji.

Zgadza się. Wątki damsko- męskie to b.dobry dopełniacz między walkami. Bez nich łatwo wejść w siekankę dla siekanki.

I okazja, żeby przemycić ciut rozmyślań filozoficznych jest. Bo komu ma się wyżalić pirat? Przy kumplach podkopie sobie autorytet, a dziewczynie może.

Najprawdopodobniej w piątej części znów powróci Angelika grana przez Penelope Cruz

To prawda, ten ksiądz i ta syrena to strata czasu na film, po co w takim filmie w ogóle wątek miłosny. Ale to, że jest kobieta nie oznacza, że od razu ma być ślub. Mogli, by zrobić jakąś waleczną kobietę,tylko taką na serio.I bez dyskryminacji mi tu no.;)

AsunaSun ksiądz a raczej klecha - katecheta (bo on księdzem na pewno nie był) i syrena może strata czasu na film,ale jako wątek byli bardzo potrzebni w tej części. Po pierwsze łza syreny była potrzebna do wypicia,po drugie gdyby nie to,że klecha ją w sobie rozkochał to by nie dostali tej łzy. Było zaznaczone,że na łzę cierpienia nie mieli co liczyć,bo syreny to twarde dziewczęta,a poza tym łza szczęścia jest lepsza. Kontynuacja w 5części tego wątku na pewno by była nudna i niepotrzebna,ale wątpię,że to będzie kontynuowane. Bardziej spodziewałabym się wątku zakochanych Turnerów,którego bym nie chciała widzieć,bo również byłoby nudno.
Chociaż nawiązując do 1 i 2 części i powtórzonego zdania: zmarli nie snują opowieści jak również do tytułu 5części można się Willa spodziewać z racji tego,że jest kapitanem Latającego Holendra i przewozi zmarłych na drugi świat.

No to klecha, on był potrzebny do tego scenariusza, ale mogli wymyślić inny sposób na zdobycie łzy. I tak moim zdaniem ich wątek był nudny i wolałam bym obejrzeć film tylko o Jack`u, niż zakochanej syrenie. Bo to jak oni sobie wyznają tą miłość i ten klecha to prędzej czołówka męskiego Top Model niż klecha, dla mnie jest obrzydliwe, jestem nieczuła ;_: i tak bywa.