Kiedyś obejrzałem część tego filmu na HBO i przypadł mi do gustu, ale nie znałem tytułu więc znalazłem go w internecie po wielu miesiącach. Jak się okazało nie warto było szukać, obejrzenie go zajęło mi dwa dni bo na raz się nie dało.
Nie jest to oczywiście jakieś ambitne kino, ale po prostu lekka, nieskomplikowana rozrywka. Ja się nie nudziłam, nie rozumiem skąd te tragiczne opinie.
Jak dla mnie tragiczny scenariusz, oprócz ślicznej Blanki Suarez nic nie jest ciekawego do obejrzenia w tym filmie. Nudny jak flaki z olejem, często bez logiki, beez wytłumaczenia. Zdecydowanie odradzam. Mało kiedy daje taką notę, no ale cóż: 3/10.