ten film jest po prostu głupi, poczynając od mega infantylnej metody przenoszenia w czasie, to jak główny bohater się o niej dowiaduje a kończąc na całej prostackiej (mam nadzieję że tylko tak przedstawionej) kulturze "United Kingdom" gdzie przekleństwa i pokazywanie fuc.....a jest tak oczywiste jak oddychanie.
Fakt,film jest słabiutki. Do bólu banalny i naiwny przez ciągłe zmienianie czasu. Poza tym ciągnie się jak flaki z olejem przez monotonię. Obecna średnia na filmwebie jest zdecydowanie za wysoka.
Jakoś mnie nie przekonuje ten film więcej niż 5.
Znamy wszyscy kilkadziesiąt filmów o przenoszeniu w czasie ale ten to coś słabo. Nie powiem płenta filmu ok ale jakoś ciężko mi się go oglądało.
Chyba Ci umyka idea średniej. Średnia nie polega na tym, że Ty albo któryś Twój rozmówca ustalacie, jaka ma być, bo inaczej jest to dziwne i niewłaściwe. :)
Średnia ocena ludzi informuje mnie, jak przeciętnie oceniają ten film ludzie. Ale ja jestem taki prosty. Ty natomiast ewidentnie chcesz, żeby ocena tysięcy ludzi oddawała nie to, co oni o filmie myślą, ale czy Tobie się spodoba.
Tak? Chyba nie będziemy tego filmidła stawiać na równi z Matrixem - 7,5, American Beauty - 7,6 czy Terminatorem2 - 7,6? Taka to "idea średniej" z d....... na filmweb!
Nadal nie bardzo chwyciłeś ideę średniej. Średnia nie jest "stawianiem na równi". Średnia informuje nas o opiniach widzów. Będę musiał Ci to napisać trzeci raz?
Gdybym chciał "stawiać na równi" cokolwiek, przecież nie prosiłbym o współpracę szeregowego nieuka z netów! Twoja ocena jest absolutnie nieistotna, możesz sobie jak każde inne dziecko kliknąć gwiazdeczki przy filmie i tyle. Ja oglądam średnią z waszych nieistotnych klików. Nikt, łącznie z Twoją mamą (przekaż wyrazy szacunku), nie pomyśli na serio, że moglibyśmy uznać Ciebie za twórcę wytycznych, co z czym należy "stawiać na równi".