nie wiem skąd te pochlebne komentarze.Film przewidywalny, a główny bohater bardzo pretensjonalny, denerwujący.
Kapitalny, wzruszający familijny fil. Z artyzmem pokazane piękno australijskiej przyrody, genialnie wytresowane zwieręta. A młody gra jak rasowy aktor - świetnie pokazał i złość i nieustepliwość i wrażliwość. Trzeba być konmletnie nieprzemakalnym i nie pamiętać dzieciństwa, żeby tak ocenić ten film i tę rolę.