Ta historia jest przedstawiona w formie listu młodej kobiety do wuja, neurotycznego outsidera z obsesją na punkcie liczb. Dla dziewczyny przez cały czas pozostaje on fascynujący, niezwykły i godny zaufania. Czarno-białe obrazy wzbogacone czerwoną barwą ożywiają przeszłość. Wspomnienia Reginy są hołdem dla Tomasza i wyrazem wiary w to, że nie trzeba być "kimś", by być dla innej osoby kimś wyjątkowym.