Tytułowa Kertu mieszka wraz z rodzicami w niewielkiej estońskiej wsi. Na pierwszy rzut oka widać, że nie pasuje do swojego otoczenia. Nie ma przyjaciół i z nikim nie rozmawia. Jej wycofanie i nieśmiałość spotykają się z drwiną mieszkańców i agresją ojca, który przypisuje jej chorobę psychiczną. Kertu pogłębia swoje nieprzystosowanie w
Wlasnie wszedł do kin. Ruszajcie bez zastanowienia. Swietny scenariusz, genialna gra aktorska, swietna muzyka Mari Pokinen, klimat zapadający głęboko w pamieć no i te emocje !!!
Perełka wsród tegorocznych premier filmowych. Szkoda tylko ze raptem 2 kina w Warszawie zdecydowały się puscic w swoim repertuarze.
No ale...
Bardzo poruszający i głęboki dramat kobiety, którą matka i siostra traktują jak niedorozwiniętą, a ojciec psychopata jak swoją małą córeczkę, którą prawdopodobnie wykorzystuje seksualnie i tyranizuje podobnie jak jej bezwolną matkę. Najbardziej w tym filmie podoba mi się rola jaką odegrała matka Villu. Niesamowita gra...
więcej